Rozdział 10.

Po przyjechaniu do domu Harry'ego poszliśmy do pokoju by położyć torbę. Nagle w przed pokoju stanął Zayn.
- Hej nie wiedziałem, że tu jesteś - Powiedział zaskoczony Harry.
- No jestem. Sorrki pewnie macie jakieś plany na wieczór. Już znikam - Powiedział odchądząc. 
- Niee ! Poczekaj może zrobimy jakąś mała domówkę? Perrie by przyszła - Dodałam uśmiechając się.
- Czemu nie, ale głos decydujący ma Harry - Powiedział Zayn patrząc na Harry'ego.
- Okej, czemu nie - Dodał po chwili.
- Dobra to ja dzwonie do Perrie - Powiedział łapiąc za telefon.
Po wyjściu mulata namiętnie pocałowałam Harry'ego i poszłam do łazienki przebrać się. Po kilkunastu minutach byłam już gotowa. Harry widząc jak wychodzę z łazienki złapał mnie za rękę i udaliśmy się w stronę salonu. Po chwili ujrzałam Perrie rozmawiającą z Zayn'em. 
- No hej słońce - Powitałam przyjaciółkę.
- No cześć. To był twój pomysł? - Zapytała.
- Tak. Podziękujesz mi później. Powiedziałam i oddaliłam się do Harry'ego.
- A ty co taki smutny? - Zapytałam Harry'ego.
- Nie jestem smutny tylko rozmyślam. - Powiedział.
- Można wiedzieć nad czym?
- Chce, żeby wszyscy wiedzieli, że mam cudowną dziewczynę i chciałbym, żebyś poszła ze mną na gale, która odbywa się w tą sobotę - Powiedział patrząc na mnie.
- Oczywiście, że pójdę z tobą - Dodałam po czym go pocałowałam.
- A teraz może choćmy do przyjaciół - Powiedziałam idąc w stronę Perrie i Zayn'a.
- Co tam gołąbeczki u was? - Zapytał Zayn.
- A wszystko dobrze, a jak idze u was?
- U nas także, chcecie może iść z nami do Fabric?- Zapytał Zayn.
- Nie dziękujemy chcemy spędzić trochę czasu ze sobą, ale wy idzćie się pobawić - Powiedziałam łapiąc Harry'ego za rękę.
- Okey to życzymy miłego wieczoru - Powiedziała Perrs wychodząc z Zayn'em.
- Dziękujemy, wzajemnie - Dodałam. 

Razem z Harry'm poszliśmy do sypialni. Usiedliśmy na łóżku i zaczęliśmy rozmawiać. Rozmawialiśmy o wszystkim, ale o niczym. Po chwili styknęliśmy się ustami i zaczęliśmy się namiętnie całować.

- Harry?

-Tak? - Zapytał dalej mnie całując.

- Jesteś pewny, że chcesz powiedzieć wszystkim o naszym związku?

- Tak. Obawiam się jednak, że paparazzie będę patrzyć na każdy twój ruch. - Powiedział zmartwiony.

- Nie martw się o to dam sobie radę w tej chwili myślę tylko o tym czy nie narobisz sobie problemów przeze mnie.

- Jeżeli fani mnie tak kochają zrozumieją, że ja też chcę być szczęśliwy - Dodał.

- No dobrze, a teraz może chodźmy spać jest już późno.
 - Powiedziałam idąc do łazienki by przebrać się w piżamę.

Po chwili byłam juz przebrana. Szybko wskoczyłam do łóżka, pocałowałam Harry'ego na dobranoc i położyłam się spać.

- Jade

- Tak co jest? - Zapytałam

- Kocham cię. Pamiętaj o tym.

- Dobrze.

Hej : * Jak tam mijają ostanie tygodnie wakacji? Mi bardzo dobrze spędzam te

raz czas z moją szaloną przyjaciółką :D Macie tu moja wariatkę <3

Rozdział jest troszkę długi, ale jestem z niego dumna :D